Producent tiltrotatorów Rototilt ma siedzibę w szwedzkim Vindeln i prowadzi działalność za pośrednictwem swoich spółek łącznie w 7 krajach. Na norweskich targach Vei og Anlegg 2022 firma po raz pierwszy zaprezentuje najnowszy owoc wieloletniego rozwoju technicznego – tiltrotator RC9 przeznaczony dla koparek o masie 32–43 ton. Pozwoli to użytkownikom dysponującym dużymi maszynami przechodzić między wykopami a pracami wymagającymi większej precyzji, a także ograniczy liczbę maszyn i ich przemieszczanie w ramach danego zadania.

„Chcemy poprawić codzienne warunki pracy operatora koparki, a wprowadzenie modelu RC9 ma na celu zapewnienie jeszcze większej liczbie użytkowników i jeszcze większym koparkom korzyści, jakie daje klientom tiltrotator. Nasz zespół ds. rozwoju produktu zdołał osiągnąć jeszcze więcej, wprowadzając nowe funkcje, które jeszcze bardziej poprawią możliwości operacyjne i wszechstronność użytkownika końcowego”, mówi Per Väppling, kierownik ds. marketingu i sprzedaży.

Nowy tiltrotator jest najpotężniejszym jak dotąd urządzeniem firmy Rototilt, przeznaczonym dla koparek o sile zrywającej sięgającej 280 kN. Nowa hydraulika z kompensacją ciśnienia sprawia, że funkcje tiltrotatora mogą działać niezależnie od siebie. Dzięki temu użytkownik może jednocześnie przechylać i obracać urządzenie niezależnie od siebie. Jednak, jak twierdzi menedżer ds. produktu Sven-Roger Ekström, wprowadzenie produktu na rynek nie byłoby stosowne do momentu wdrożenia i przetestowania tego rozwiązania.

„Większe koparki pracują przy jeszcze cięższych zadaniach, dlatego ważne było dla nas poświęcenie wiele czasu na bezpieczeństwo, precyzję i kontrolę. Celem było osiągnięcie optymalnego, równoległego działania funkcji przechylania i obrotu, by zapewnić lepszą i płynniejszą obsługę, podczas której operator maszyny ma pełną kontrolę. Przed wprowadzeniem tego rozwiązania chcieliśmy je dopracować w każdym calu i bez żadnych kompromisów”, mówi Ekström.

Kolejne nowości w drodze

Jak mówi Väppling, RC9 nie jest jedynym nowym produktem, który zostanie wypuszczony w nadchodzącym roku, a przy kolejnych premierach nacisk zostanie położony na zwiększenie kontroli.

„RC9 oznacza początek ekscytującego roku dla nas, dla naszych partnerów i oczywiście dla naszych użytkowników końcowych. To także początek nowej linii produktów, które przekazują kontrolę w ręce operatora maszyny, a pierwszym z nich będzie model RC9. Szczególnie miło będzie spotkać się ponownie na targach i imprezach, gdzie odwiedzający będą mogli po raz pierwszy zobaczyć RC9, najpierw na Vei og Anlegg, a potem na Svenska Maskinmässan. Jesienią, przy okazji targów Bauma, będziemy mieli kolejne nowości”, podsumowuje Väppling.